Wśród licznie przybyłych gości, których przywitała dyrektor GOK Laseczno Grażyna Piękos byli – Arkadiusz Błochowiak przedstawiciel władz samorządowych Województwa Wielkopolskiego, Marta Ceglarek Redaktor Naczelna „Siewcy Wielkopolskiego”, Michał Młotek przewodniczący Rady Miasta Iława, Krzysztof Bądkowski – Sekretarz Gminy Iława, Marlena Baranowicz-Rak – Skarbnik Gminy Iława, pani sołtys Karasia Monika Łukaszewska.
Mieliśmy zaszczyt gościć znanych i cenionych twórców kultury, lokalnych artystów m.in. Rafała Szulca, Joannę Sierzputowską, Dorotę Jurczak oraz wielu innych miłośników talentu Fritza Ketza, który w swoich młodzieńczych latach mieszkał niedaleko Iławy we wsi Karaś.
O bogatej twórczości malarskiej i pasjonującym życiu artysty opowiedział ogromnie wzruszony syn artysty Jörn Uwe Droemann dziękując wszystkim przybyłym na uroczystość nawet z odległej Gdyni i Poznania.
Mówił o wystawie, która połączyła kilka aspektów. W tym roku bowiem przypada 120 rocznica urodzin artysty i 40 rocznica śmierci malarza. Upłynęło równo 80 lat od ostatniej wizyty Fritza Ketza w Karasiu a obecna wystawa jest 50 w całym wystawienniczym dorobku artysty. Na ręce pani dyrektor Grażyny Piękos złożył podziękowania za możliwość zorganizowania wernisażu ukazującego szerokie spektrum działalności plastycznej swego ojca.
Fritz Ketz to znaczący malarz i grafik wpisujący się w nurt realizmu ekspresyjnego w niemieckiej sztuce XX wieku.To właśnie w Karasiu w tej niewielkiej mazurskiej wsi zrodziła się w kilkunastoletnim Fritzu pasja uwieczniania otaczającego świata w obrazach, grafikach i drzeworytach. Początkowo na małych formatach przedstawiał zwykłe tematy – pracę chłopów, wiejski pejzaż i kwiaty
z okolicznych ogrodów i łąk. Obrazy akwarelowe będące na granicy abstrakcji
w kontrastowych barwach to cykl nawiązujący do czterech pór roku zachwycający swoją świeżością spojrzenia na krajobraz. Obrazy Ketza
to w przeważającej części wspaniałe akwarele odznaczające się bogactwem koloru i oryginalnością kompozycji. Na wystawie zobaczyliśmy także kilka drzeworytów i reprodukcje małoformatowych cykli grafik wykonanych tuszem. Szczególnie piękny cykl pasyjny oraz niezwykle wymowny cykl o okropnościach wojny nasuwający skojarzenia z pracami Francisco Goyi. Mogliśmy obejrzeć pierwsze wydanie niezwykle ekspresyjnych grafik wydanych w 1947 roku pt. „Postacie
i obrazy” .
Podczas spotkania mieliśmy wrażenie, że teraźniejszość dopisała następny rozdział w historii ciągłości sztuki w Karasiu. Obecnie w domu,
w którym wzrastał Fritz Ketz mieszka pan Andrzej Sombecki, który tworzy oryginalne prace w technice metaloplastyki. Specjalnie na wernisaż wykonał ażurowy obiekt z metalu wzorując się na dawnej fotografii przedstawiającej postać artysty podczas malowania w plenerze.
Mogliśmy zobaczyć zdjęcia z rodzinnego albumu udostępnionego przez panią Anitę Gabriel, której mama Anna znała artystę i była jego modelką.
Na wystawie zobaczyliśmy także dwa oryginalne obrazy olejne przedstawiające matkę artysty oraz jego autoportret.
Podczas wernisażu głos zabierali kolejno pan Krzysztof Bądkowski Sekretarz Gminy Iława, przedstawiciel samorządu województwa Wielkopolskiego pan Arkadiusz Błochowski oraz Michał Młotek Przewodniczący Rady Miasta Iława. Jednym głosem wyrażali swój zachwyt nad znaczącą rolą malarstwa Fritza Ketza
w sztuce XX wieku. Zwrócili także uwagę na konieczność pielęgnowania pamięci o ważnych postaciach z życia lokalnej społeczności. Postaci, które w czasie
II wojny światowej także poprzez uprawianie krytycznej wobec faszyzmu sztuki wyrażali swój protest wobec totalitaryzmu III Rzeszy. Do takiej grupy artystów należał właśnie Fritz Ketz artysta wielkiego formatu.
Wyjątkowe spotkanie miało również wymiar muzyczny. Usłyszeliśmy znane utwory z repertuaru Marka Grechuty, Stanisława Sojki, Maryli Rodowicz, Sanah i Grzegorza Turnaua w interpretacji dyrektor GOK Laseczno Grażyny Piękos przy akompaniamencie Oktawii Laskowskiej (skrzypce) i Jerzego Piotrowskiego ( Fortepian).
Mamy nadzieję, że wernisaż cieszący się dużym zainteresowaniem miłośników malarstwa i lokalnej historii był spotkaniem z prawdziwą sztuką
i nietuzinkową historią życia artysty z Karasia Fritza Ketza.
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |